W stołecznym Teatrze Ateneum trwają próby spektaklu muzycznego o rosyjskim poecie Sergieju Jesieninie. Scenariusz napisał Janusz Głowacki, muzykę - Olena Leonenko. Premiera sztuki wyreżyserowanej przez Józefa Opalskiego już w najbliższy piątek.

Głównym bohaterem jest zarówno poeta, jak i jego wiersze, takie jak "Moskwa Karczemna", "Czarny człowiek", "List od Matki" czy "Pieśń o Suce". To był wybitny poeta i ekscytujący los - mówi Olena Leonenko. Próbom spektaklu przysłuchiwała się Katarzyna Sobiechowska-Szuchta z redakcji kulturalnej RMF FM. Posłuchaj:

Jesienin popełnił samobójstwo lub - według innej wersji - został zamordowany, gdy miał zaledwie 30 lat. Jego życiorysem można by obdzielić kilka osób. Był pięciokrotnie żonaty. Jedną z jego żon była sławna femme fatale Isadora Duncan, amerykańska tancerka. Ich związek trwał zaledwie trzy lata, ale liczne skandale, których byli bohaterami, uczyniły z nich jedną z najbardziej legendarnych par dwudziestego wieku.

Jak przypominają twórcy przedstawienia, na cmentarzu Wagańkowskim, przy grobie rosyjskiego poety, do dziś trwa wzruszając-posępny spektakl. Co dzień pojawiają się tam świeże kwiaty, poeci czytają swoje wiersze, palą się świeczki i modlą kobiety. Rosjanie nie wierzą w samobójczą śmierć Jesienina, nazywają go męczennikiem Rosji.

Sprawa śmierci poety wciąż budzi kontrowersje. Autorzy ostatnich publikacji na jego temat twierdzą, że był to mord polityczny. Dla starszych Rosjan poeta jest kimś w rodzaju świętego, dla młodszych jest rosyjskim Jimem Morrisonem.