Policja i prokuratura podejrzewają, że władze elitarnego klubu tenisowego z Sopotu mogły dopuścić się olbrzymich malwersacji finansowych. Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że to klub, gdzie spotykali się ludzie z pierwszych stron gazet.

Każdego roku w czasie letniego turnieju tenisowego fotoreporterzy z wielką uwagą wpatrują się w VIP-owskie loże sopockich kortów. Na zdjęciach mogą dużo zarobić - oczywiście pod warunkiem, że uchwycą niezwykłe wydarzenia, jak np. wręczenie byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu przez Lwa Rywina słynnej karteczki dotyczącej łapówki stulecia.

Tu rozmawia się także o wielkich interesach. Na sopockich kortach regularnie widywany jest biznesem polskiego pochodzenia, mieszkający na stałe w Szwecji, a którego wiąże się z aferą Laboratorium Frakcjonowania Osocza.