Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku grudnia, wygrałaby je Platforma Obywatelska z 50-proc. poparciem - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP. Na drugim miejscu znalazłoby się PiS z 22 proc. głosów. W ławach poselskich zasiedliby też posłowie SLD (12 proc.) i PSL (7 proc.)

W porównaniu z ubiegłym miesiącem notowania PO spadły o 2 punkty procentowe, PiS - spadły o 1 pkt proc., SLD - nie zmieniły się, a PSL - wzrosły o 3 pkt proc.

Wzrost notowań PSL w rankingu preferencji partyjnych w symulacji wyborów parlamentarnych jest niewątpliwie efektem wysokiego wyniku tej partii w ostatnich wyborach samorządowych - odnotowuje TNS OBOP.

Na ugrupowanie Polska jest Najważniejsza Joanny Kluzik-Rostkowskiej głosować chce 2 proc. badanych - wynika z sondażu. Pozostałe ugrupowania (w tym m.in. Ruch Poparcia Janusza Palikota) nie przekroczyły 1 proc. poparcia.

Gdyby wybory parlamentarne miały odbyć się w grudniu, to frekwencja nie przekroczyłaby zapewne dwóch piątych uprawnionych - zamiar wzięcia udziału w wyborach, gdyby ich termin przypadać miał w pierwszą niedzielę grudnia, w sposób zdecydowany (na podstawie tej kategorii odpowiedzi szacowana jest wielkość frekwencji wyborczej) zadeklarowało 35 proc. badanych. W porównaniu z sytuacją sprzed miesiąca wynik ten wzrósł o 3 pkt. Proc.