Słownik Wyborczy 2007

Albo albo – polska alternatywa polityczna: albo My albo Oni. Teraz k… My!

BTS – Bardzo Tajemniczy Skrót.

Donaldu Tusku – nowy przypadek w polszczyźnie. Przypadek przydarzył się Ziobrze. Ten nowy celownik (komu? czemu?) celowo wykorzystał później Donald Tusk, stawiając zarzuty Zbigniewu Ziobru.

De’billing – metoda na Kaczmarka. Nic trudnego – wystarczy 3xk: komórka, kamerka, komputerek. Każdy de’bill to potrafi.

Debata – ostateczne starcie sił Dobra i Zła. Nowa odsłona odwiecznego konfliktu pomiędzy siłami Ciemności i Jasności. Tym razem o dalszych losach świata zdecyduje telewizyjny pojedynek Pomrocznej III RP z Najjaśniejszą IV RP.

Dyktafon – gwóźdź do trumny Leppera. Szef Samoobrony nie przeżył konferencji Ziobry – zginął porażony nagraniami. Od tej pory widywany jest jako zombie.

Hotel Marriott – warszawska siedziba oligarchów polskich. Tu spotykają się najważniejsze komórki sieci. Jedną widziano przy uchu Janusza Kaczmarka. Drugą w dłoni Lecha Woszczerowicza. Ale i tak wszystkie komórki ma w kieszeni oligarcha Ryszard Krauze.

Lis – Tomasz, dziennikarz, autor najważniejszego dziennikarskiego pytania: „Co z tą Polską?”. Pytanie nadal aktualne, choć w uproszczonej wersji: „Co z Polską?”. Zaimek „tą” usunięto po usunięciu Lisa z Polsatu. Kto go usunął, do końca nie wiadomo. Według jednej wersji, gwiazdę strąciło tych dwóch, którzy wcześniej ukradli księżyc. Według innej, Tomasza Lisa ma zastąpić jego brat bliźniak- Tomasz PiS.

LiS – dwugłowy polityczny zwierzo-człeko-upiór. Darwiniści nadal toczą spory o pochodzenie tych głów. Według jednej teorii, LiS oprócz lisiej, ma też głowę lwa. Zwolennicy tej wersji powołują się na Machiavellego: „Musicie wiedzieć, że są dwa sposoby walki – trzeba być lisem i lwem”. Według innej teorii, druga głowa LiS-a należy do konia.

Leszek Miller – jest zerem, dla dawnych towarzyszy z SLD. W Samoobronie został łódzką jedynką Leppera.

Mordo Ty Moja – tradycyjne powitanie polskich oligarchów.

Największy Płatnik, Pan Rysiu, Gruby - Ryszard Krauze dla ludzi z miasta. Z Trójmiasta.

Oligarcha – dawniej kułak, burżuj, krwiopijca. Agent wrażego układu.

Oligarchia – hodowla Polskich Owczarków Nizinnych i Golden Retrieverów w Sochocinie.

Oczywista oczywistość – jest jak koń. Nie ma sensu jej definiować.

Partia Kobiet – naga prawda o polskiej polityce. W wierszu Białoszewskiego szaranagajama.

Polityczna Bomba – w PRL Borsuk. Nowy pseudonim Bogdana Borusewicza.

Pomocnik Szefa – prezydent Tusk.

Porażający – ostatni, czwarty stopień odmiany przymiotników w IV RP. Przykład: szokujący, bardziej szokujący, najbardziej szokujący, porażający. Porażające może być wszystko: raporty, wiedza, dowody. Ale najbardziej porażająca jest oczywista oczywistość.

Przemoknięty Kapiszon – Polityczna Bomba.

Rokita – Niewierna Nelly, bohaterka najgłośniejszego politycznego romansu. Od niedawna doradza prezydentowi - konserwatywną aborcję. Feministyczny filar braci Kaczyńskich. Złośliwi twierdzą, że V niemiecko-rosyjska kolumna.

Rokita II – Jan, do niedawna znany polityk, obecnie mąż znanej pani polityk. Z życia politycznego odszedł ze strachu, że ubrudzi swoje białe futerko. Są tacy, którzy twierdzą, że odszedł, by wrócić. Inni nie wierzą w jutro Rokity – kpiąco powtarzają: jutro będzie futro.

Szef – dawniej Pierwszy, Prezio, Olek (dla towarzyszy i pomocników). Lubi napić się wina – jedną lampkę albo dziesięć. Jest wolnym człowiekiem.

Układ – inaczej: teoria wszystkiego. Wszystko jest wszędzie - tak jak układ.

Ukraina – U(pojna)kraina wolnych ludzi, gdzie gości karmi się miodem i lampkami wina – jedną albo dziesięcioma.

Wujek Samo Dobro – jest sam. Z bratem. A wokół samo zło.

Wujek Samo Zło – nie jest sam. Ma liczną familię. Jeden gorszy od drugiego. Wszyscy tworzą układ.

Ziobro – jednostka dobra. Wystarczą cztery Ziobra, a Polska będzie dobra.

21 Października 2007 – możliwa zmiana czasu na zimowy. Jeśli przegra PiS, cofamy zegarki do 13 grudnia 1981.

Czekamy na Wasze listy propozycjami do Słownika Wyborczego 2007. Piszcie na adres internet@rmf.fm