Śląska policja szuka rodziców 10-latka, który po południu w Zabrzu wpadł pod tramwaj. Jak informuje reporter RMF FM, dziecko było nieprzytomne, trafiło na stół operacyjny.

Na kilka godzin po wypadku wciąż nikt nie zgłosił zaginięcia dziecka. Policja rozpoczęła więc poszukiwania rodziców.

Chłopczyk ma około 150 cm, włosy ciemny blond. Ubrany był w czerwoną koszulkę, spodnie w typu moro z czarnym pasem, na nogach miał trampki korki.