Policja z Wodzisławia Śląskiego szuka zabójców taksówkarza zamordowanego w Nowy Rok. Auto mężczyzny zauważyła wieczorem obok swojego domu mieszkanka Gołkowic. Taksówkarz miał na ciele kilka ran, najprawdopodobniej od ciosów nożem. Zmarł w karetce.

60-letni zamordowany dorabiał jako taksówkarz do emerytury, pochodził z Jastrzębia Zdroju.

Według policjantów nie był to raczej napad rabunkowy, w taksówce zostały bowiem portfel i telefon komórkowy taksówkarza. Nie jest jednak wykluczone, że ktoś spłoszył sprawcę, dlatego nie zabrał on cennych przedmiotów. Prowadzący śledztwo starają się teraz odtworzyć ostatni kurs kierowcy srebrnego volkswagena bora.

Wszystkie osoby mogące pomóc w śledztwie są proszone o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Wodzisławiu Śląskim, pod numerem telefonu: 032 453 72 55, lub z najbliższą jednostką policji, telefon 997 i 112.