Jedenastu egzaminatorów prawa jazdy zatrzymali stołeczni policjanci. Zarzucono im przyjmowanie łapówek. Mężczyźni zostali już przesłuchani.

Zdaniem policji, egzaminatorzy obiecywali pomyślne zdanie egzaminu na prawo jazdy w zamian za łapówki w wysokości od 600 do 3 tysięcy złotych. Mężczyznom postawiono już zarzuty łapówkarstwa w związku z pełnieniem funkcji publicznej, a także płatnej protekcji.

Śledztwo w sprawie korupcji w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego trwa od kilku miesięcy. Do tej pory zatrzymano już 35 osób, zarzuty usłyszało ponad 50.