Prokurator generalny Andrzej Seremet wyznaczy prokuraturę, która zajmie się zawiadomieniem szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego na wiceszefa MON. Generał Janusz Nosek złożył zawiadomienie w którym podejrzewa Waldemara Skrzypczaka o nieformalne kontakty z przedstawicielami branży zbrojeniowej.

Według dziennikarza RMF FM Romana Osicy - właśnie konflikt szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego i wiceministra obrony narodowej doprowadził do wszczęcia wobec generała Noska procedury odwołania. Sprawa trafiła do samego prokuratora generalnego, bo Waldemar Skrzypczak najpierw był wojskowym a potem opuścił szeregi armii. Dlatego nie bardzo wiadomo, która prokuratura może takie śledztwo prowadzić.

Z jednej strony sprawami wojska zajmuje się prokuratura wojskowa a z drugiej zarzuty dotyczą okresu, kiedy Waldemar Skrzypczak był cywilnym wiceministrem. Wtedy podlegał już pod prokuraturę cywilną. I jedni i drudzy śledczy różnią się co do zdania na temat kto ma prowadzić śledztwo i stąd właśnie prokurator generalny Andrzej Seremet musi to rozstrzygnąć. Sprawa jest tajna i nie mogę udzielać informacji w tej sprawie - powiedział RMF FM prokurator Seremet. Jego decyzję poznamy poznać za kilka dni.

W piątek sprawą szefa SKW ma się zająć sejmowa speckomisja. Jak powiedziała RMF FM jej przewodnicząca Elżbieta Radziszewska z PO na spotkanie o godz. 13 zaproszono przedstawiciela rządu.