Sejmowa komisja infrastruktury negatywnie zaopiniowała wniosek o wotum nieufności dla ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. W czasie dyskusji posłowie opozycji zarzucali Grabarczykowi nie tylko odpowiedzialność za chaos na kolei, ale także opóźnienia w budowie dróg, doprowadzenie do trudnej sytuacji w Poczcie Polskiej i zaniedbania w budownictwie mieszkaniowym.

Sam Grabarczyk po posiedzeniu komisji powiedział, że prawdziwa debata odbędzie się dopiero po południu na posiedzeniu plenarnym.

Za wnioskiem o odwołanie ministra głosowało 13 posłów komisji, 19 było przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu.