Ewakuacja w Rzeszowskich Zakładach Drobiarskich. Ponad dwustu pracowników musiało opuścić budynek po tym, jak sześć osób podtruło się oparami substancji chemicznej. Trafiły one do szpitala.

Według wstępnych ustaleń, podtrucie mogło mieć związek z przeprowadzonym w piątek wylewaniem posadzki w pomieszczeniach zakładów. Prawdopodobnie budynek nie został później dostatecznie wywietrzony.

Na razie w zakładzie przerwano produkcję, a pomieszczenia są wietrzone. Na miejscu pracują ratownicy chemiczni z Leżajska, sprowadzono także specjalistyczny sprzęt, który pozwoli na dokładne ustalenie składu powietrza.

Strażacy zapewniają, że nie ma zagrożenia dla zdrowia mieszkańców okolicznych bloków.