W Mostach koło Lęborka rozpoczęło się usuwanie rozbitych wagonów, które wczoraj po zderzeniu pociągu z ciężarówką wypadły z torów. W wypadku zginęły 2 osoby, a 25 zostało rannych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura w Słupsku.

Kierowca ciężarówki, który jest kluczowym świadkiem, nie został jeszcze przesłuchany. Nie pozwala na to jego stan zdrowia. W szpitalu w Lęborku wciąż przebywa 9 osób.

Wszyscy poszkodowani są przytomni, oczywiście część z nich jest jeszcze w szoku, bo było to bardzo traumatyczne przeżycie - informuje dyrektor szpitala Andrzej Sapiński.

Na miejscu wypadku pracują biegli i prokuratorzy, którzy biorą pod uwagę kilka hipotez. Najbardziej prawdopodobna wskazana zostanie po przeprowadzeniu wstępnych ekspertyz i podsumowaniu pracy przy oględzinach.