Przed krakowskim sądem rozpoczął się proces w sprawie kradzieży obrazów z domu Jerzego Nowosielskiego. Doszło do niej w lutym, dzień po śmierci artysty. Złodziej zabrał obrazy, ikony i inne przedmioty warte w sumie ponad trzysta tysięcy złotych. Część z nich udało się odzyskać.

Główny oskarżony zeznał, że do kradzieży doszło przypadkowo. Twierdzi, że był pijany, zobaczył dziurę w płocie i postanowił skorzystać z okazji.

Tomasz H. chęć dobrowolnego poddania się karze. Następna rozprawa odbędzie się w listopadzie.

Policja wkrótce po kradzieży odzyskała 12 przedmiotów, w tym osiem obrazów i ikon, statuetki Nagrody Totus Tuus i Nagrody im. Wojtkiewicza, zegar oraz krzyżyk. Wciąż poszukiwane są cztery dzieła Nowosielskiego: "Pantokrator", "Akty i kolejka", "Ikona św. Paraskewy" i "Pejzaż".

Jerzy Nowosielski zmarł w Krakowie 21 lutego w wieku 88 lat. Został pochowany na Cmentarzu Rakowickim.