Coraz częściej mówi się o utworzeniu nowej, lewicowej partii pod egidą marszałka Sejmu. Marek Borowski był jednym z liderów SLD, którzy na ostatniej konwencji partii zaproponowali daleko idącą odnowę Sojuszu.

Sam Borowski nie chce komentować sprawy, ale Izabella Sierakowska, również z grupy 10 wewnątrzpartyjnych opozycjonistów, przyznaje, że taka opcja jest jak najbardziej realna: Nie wykluczamy założenia nowej partii. (...) Musi to wszystko być głęboko przemyślane.

Przewodniczący SLD robi jednak dobrą minę do złej gry i mówi, że wszystko jest w porządku: Na razie z Markiem Borowskim pracujemy nad kilkoma projektami politycznymi – mówi Krzysztof Janik, który ponoć stara się przekonać marszałka Sejmu do pomysłu ponownego zawiązania koalicji z ludowcami.

PSL ma od wczoraj nowego szefa. W scenariuszu Janika, Janusz Wojciechowski miałby zostać marszałkiem Sejmu, a Borowski – premierem. W takie rozwiązanie nie wierzy jednak Piotr Gadzinowski:

Sejmowe kuluary spekulują, że bardziej prawdopodobny jest scenariusz rozpadu SLD, a w konsekwencji start Borowskiego w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego. Dodajmy: start z „błogosławieństwem” Aleksandra Kwaśniewskiego.

17:35