Zażyli dopalacze, kiedy w domu było troje ich dzieci. Do incydentu doszło w Rybniku na Śląsku. Kiedy na miejsce dotarła policja, kobieta była mocno pobudzona, a z mężczyzną nie było kontaktu.

3-letnie dziecko zabrano do szpitala - tak zdecydował lekarz - a dwoje kolejnych w wieku 5 i 7 lat trafiło pod opiekę dziadka. Jak się okazało, ojciec dzieci był poszukiwany, bo nie stawił się do więzienia.

Wiadomo, że zatrzymani rodzice brali środki psychoaktywne. Za to, że narazili swoje dzieci na niebezpieczeństwo, może im grozić do 5-u lat więzienia. Co natomiast stanie się z dziećmi zależeć będzie od sądu rodzinnego.

(j.)