Bułgarzy dali upust swej frustracji w związku z ubóstwem i ciągłym oskarżeniom o korupcję w kręgach władzy. W drugiej turze wyborów prezydenckich w miejsce dotychczasowego prezydenta Petara Stojanowa wybrali byłego komunistę Georgija Pyrvanova.
Pyrvanov zapowiedział gotowość współpracy z rządem byłego cara, i obecnego premiera Symeona II, dodając, że za główny cel stawia sobie wejście Bułgarii do NATO i Unii Europejskiej: "Zapewniam, że jako prezydent Bułgarii będę bronił jej republikańskiego i parlamentarnego charakteru. Jako prezydent będę też przykładał wszelkich starań do osiągnięcia strategicznych celów kraju, którymi są członkostwo w Unii Europejskiej i NATO" – zapowiedział Pyrvanow. Bułgaria ma nadzieję, że do Unii wejdzie w 2006 roku, zaś w nadchodzącym roku zostanie zaproszona do członkostwa w NATO.
08:15
