W poszukiwaniu pieniędzy dla budżetu ministerstwo finansów wystawiło wczoraj na sprzedaż bony skarbowe o wartości... czterech miliardów ośmiuset milionów złotych!

Przyczyną są kłopoty z pieniędzmi, które konsorcjum FranceTelekom-Kulczyk Holding powinno wpłacić do państwowej kasy za 35% akcji TPSA. Ministerstwo Finansów liczyło, że stanie się to do końca września. Teraz oczekuje, że dojdzie do tego w połowie października. Nie wiadomo jednak, czy i te przewidywania się sprawdzą - umowa sprzedaży akcji TPSA przewiduje sfinalizowanie tej transakcji, a więc i zapłatę do 15 listopada.

Jeśli październikowy termin nie zostanie dotrzymany, Ministerstwo Finansów zostanie zmuszone do łatania budżetu kolejną aukcją bonów skarbowych. Takiej możliwości nie można wykluczyć, gdyż FranceTelecom domaga się od polskiego rządu ograniczenia z pięciu do czterech liczby licencji na UMTS czyli telefonię komórkową najnowszej generacji. TPSA, której strategicznym inwestorem jest FranceTelecom ma zagwarantowaną licencję na UMTS, dlatego w interesie Francuzów leży ograniczenie liczby pozostałych licencji.

Posłuchaj relacji warszawskiego korespondenta RMF FM, Ryszarda Cebuli:

00:45