Policjanci z kłobuckiej drogówki zatrzymali 25-latka, który kompletnie pijany przyjechał do przychodni lekarskiej po swoją żonę i dziecko. Mężczyzna miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu.
Oficer dyżurny kłobuckiej policji dostał zgłoszenie od świadka, który widział, jak pijany mężczyzna prowadzi volkswagena polo. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i na parkingu zastali samochód, a w nim 25-latka. Jak się okazało, mężczyzna przyjechał do przychodni, żeby odebrać stamtąd swoją żonę i 8-miesięczne dziecko.
Został zatrzymany, a badanie wykazało w jego organizmie przeszło 3,5 promila alkoholu.
O jego losie zadecyduje prokurator i sąd. Teraz grozi mu nawet 2 lata więzienia.
(j.)