Prokuratorzy nie rezygnują z prób zablokowania nowego regulaminu ich pracy, który ma wejść w życie od nowego roku – donosi „Rzeczpospolita”. Śledczy twierdzą, że liczba spraw w prokuraturach apelacyjnych wzrośnie po 1 stycznia 64-krotnie.

 "Rz" dotarła do danych, jakie śledczy zamierzają lada dzień przekazać ministrowi sprawiedliwości Cezaremu Grabarczykowi. To właśnie tam pojawia się wyliczenie, że prokuratury apelacyjne czeka zalew spraw - z obecnych ok. 700 ich liczba ma wzrosnąć do prawie 45 tysięcy.

"Decyzję w sprawie nowego regulaminu podjął tuż przed odejściem z resortu poprzednik Grabarczyka Marek Biernacki. Uważał, że zbyt dużo prokuratorów zajmuje się nadzorem, zamiast prowadzić śledztwa" - przypomina dziennik.

W środowej "Rzeczpospolitej" także:

- Dlaczego w Niemczech w czasie kontroli polscy pracownicy stoją na baczność?

- Groźba konfliktu Polski z Brukselą powoli się oddala

- Prokuratura postawiła biznesmenom z Podkarpacia zarzuty wyłudzenia 10 mln zł unijnych dotacji