Niedopełnienie obowiązków – taki zarzut ma usłyszeć prokurator z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Śledcza gubiła akta spraw, które prowadziła. Z tego powodu, jak wiadomo nieoficjalnie, część spraw się przedawniała i winni nie zostali ukarani.

By postawić panią prokurator w stan oskarżenia, trzeba pozbawić ją immunitetu. To leży w gestii sądu dyscyplinarnego. Złożyliśmy odpowiedni wniosek do sądu dyscyplinarnego o uchylenie pani prokurator immunitetu. Dokumenty wysłaliśmy w sierpniu. Mamy odpowiedni materiał dowodowy w tej sprawie, by pociągnąć prokurator do odpowiedzialności karnej - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Prokurator przeszła już na emeryturę, ale ten fakt - jak twierdzi rzeczniczka - nie zwalnia jej od ewentualnej odpowiedzialności karnej.

Rzeczniczka dodaje, że w sprawie pani prokurator chodzi o niewykonywanie zleconych zadań lub brak nadzoru nad nimi. Lista przewinień śledczej ze Świdnicy jest spora. Nieoficjalnie mówi się nawet o kilkudziesięciu sprawach, w których nie dopełniła swoich obowiązków. Za to grożą 3 lata więzienia.

Na tym etapie śledztwa prokuratorzy nie ustalili, by kobieta za gubienie dokumentów dostawała pieniądze.

Sąd w jej sprawie ma się zebrać 15 października 2013 roku.

(mpw)