"Rozmowa premiera Mateusza Morawieckiego z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz odbyła się w atmosferze rzetelnej troski o miejsca pamięci historycznej. Poruszono temat Westerplatte oraz Europejskiego Centrum Solidarności" - powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller.

Mateusz Morawiecki i Aleksandra Dulkiewicz rozmawiali w siedzibie w KPRM. Spotkanie trwało godzinę. Odbywało się za zamkniętymi drzwiami.

Według rzecznika rządu, premier i prezydent Gdańska rozmawiali m.in. o sprawie Westerplatte.

Zdaniem szefa rządu, ważne jest, aby miejsca pamięci były "zaopiekowane na bardzo wysokim poziomie". W przypadku Westerplatte mieliśmy takie wrażenie, że do tej pory niestety tak do końca nie było - zaznaczył Piotr Muller.

Na pytanie, czy premier i prezydent Gdańska osiągnęli jakiś kompromis ws. Westerplatte rzecznik rządu odpowiedział: "Nie. Dzisiaj w tym zakresie pewnie zostały pewne rozbieżności (...). Kwestie opieki nad Westerplatte są przedmiotem troski rządu, w związku z tym ten projekt (ustawy) będzie wspierany, jeżeli chodzi o regulacje w tym zakresie, które są przedstawione w projekcie poselskim".

Oczywiście jest proces legislacyjny, w związku z tym w Sejmie może dojść do jakiś korekt, ale generalnie, tak chcemy, aby Westerplatte było przedmiotem wspólnej troski całego państwa - powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller. Dodał również, że rozmową dotyczyła też Europejskiego Centrum Solidarności.

Aleksandra Dulkiewicz po spotkaniu z premierem: W sprawie ECS jesteśmy w dialogu

Sprawa Europejskiego Centrum Solidarności jest przedmiotem troski pana premiera jesteśmy w tej sprawie w dialogu - stwierdziła z kolei prezydent Gdańska.

Aleksandra Dulkiewicz była pytana, czy podczas spotkania z premierem poruszona została też kwestia sporu gdańskiego samorządu z resortem kultury o wpływ na ECS, treść wystawy stałej i zakres finansowania przez resort kultury.

Pan premier poruszył temat ECS. Nie ukrywam, że gdy byliśmy w bardzo dużym kryzysie, a było to tuż po śmierci prezydenta Adamowicza, rozmawiałam telefonicznie z panem premierem, przed moim spotkaniem w lutym z premierem Glińskim i ministrem Sellinem. (Premier Morawiecki) wrócił do tej rozmowy i zapytał, czemu się nie dogadaliśmy. Ale to dwie strony muszą chcieć się porozumieć, a tutaj woli nie było - podkreśliła Aleksandra Dulkiewicz.

Widzę, że jest to przedmiot troski pana premiera, także ECS, i myślę, że jesteśmy w dialogu - dodała. Zaznaczyła, że zaprosiła premiera do odwiedzenia ECS i "do zwiedzenia wystawy stałej, do zapoznania się w pełni z jej treścią".

Prezydent Gdańska skomentowała też słowa rzecznika rządu Piotra Muellera, który podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami jako jej "niezręczność" określił wydarzenie z 3 czerwca, gdy nie doszło rozmowy Aleksandry Dulkiewicz z premierem Morawieckim w Gdańsku.

Rozmawialiśmy z panem premierem w cztery oczy, nie było pana rzecznika przy tej rozmowie, ja wiem co powiedział mi pan premier w tej sprawie, ale pozwólcie że zostawię to dla samej siebie - powiedziała prezydent Gdańska.

Nieudane zaproszenie premiera

Wcześniej, Aleksandra Dulkiewicz próbowała zaprosić premiera Mateusza Morawieckiego na czerwcowe obchody Święta Wolności i Solidarności. Szef rządu, który był wtedy w Gdańsku, podziękował i nie przyjął zaproszenia.

Potem, przemawiając w Sali BHP Stoczni Gdańskiej szef rządu powiedział: Panią prezydent Dulkiewicz, która tu nieopodal gdzieś również się znajduje, bo widziałem ją po drodze, zapraszam ją i jej współpracowników na tę konferencję, która zaplanowana była kilka miesięcy temu.