Poznań został kolejnym miastem w Polsce z SMS-owym systemem przekazywania ostrzeżeń dla mieszkańców. Usługę właśnie uruchomiło Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Zbiera ono dane m.in. od sanepidu, straży pożarnej, policji i straży miejskiej.

Mieszkańcy, zainteresowani otrzymywaniem informacji o zagrożeniach powinni wysłać SMS-a aktywującego. Po otrzymaniu potwierdzenia są już zarejestrowani w systemie. Miasto zostało podzielone na kilkanaście obszarów, tak, aby o lokalnych zagrożeniach nie alarmować wszystkich korzystających z systemu. Informacje będą wysyłane tylko w nadzwyczajnych sytuacjach, np. powodzi czy nawałnic.

Ostrzegawcze SMS-y są uzupełnieniem obecnego systemu ostrzegania ludności realizowanego przez Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu. Zbiera ono i przekazuje mieszkańcom informacje o zagrożeniach od instytucji zajmujących się bezpieczeństwem m.in. od sanepidu, straży pożarnej, policji i straży miejskiej.

Jesteśmy pierwszym dużym miastem o liczbie mieszkańców ponad 500 tysięcy, które wprowadza taki system informacji - powiedział podczas konferencji prasowej wiceprezydent Poznania Tomasz Kayser.

Miasto na zrealizowanie tego systemu wydało 20 tys. złotych, oprócz tego co miesiąc będzie płaciło prawie 400 złotych abonamentu. Za każdą wysłaną wiadomość zapłaci 18 groszy.

Podobne system powiadamiania mieszkańców mają już na przykład Rzeszów i kilka gmin na Dolnym Śląsku.