Dziesięciu irackich cywilów zamierza złożyć w sądzie w Belgii pozew przeciwko generałowi Tommy'emu Franksowi i innym amerykańskim oficerom oskarżając ich o popełnienie zbrodni wojennych w Iraku - pisze dziś „The Washington Times”.

Jan Fermon, brukselski prawnik, który reprezentuje Irakijczyków powiedział, że pozew, w którym amerykańskich żołnierzy oskarża się między innymi o ostrzelanie karetki pogotowia, atak na autobus i atak na bagdadzki bazar zostanie złożony w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Sąd w Belgii będzie musiał zdecydować, czy oskarżeni mogą być sądzeni zgodnie z prawem z 1993 roku. To kontrowersyjne prawo pozwala belgijskim sądom na procesy osób podejrzanych o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i ludobójstwo, bez względu na to, w którym miejscu świata zbrodnie te zostały popełnione.

Wśród światowych przywódców przeciwko którym już złożono pozwy w Belgii są między innymi premier Izraela Ariel Szaron, palestyński przywódca Jasser Arafat i były prezydent USA George Bush senior.

Foto Archiwum RMF

19:00