Policja i prokuratura sprawdzają, kto i z którego miejsca logował się na profilu społecznościowym Jacka Jaworka – mężczyzny ściganego za zabójstwo trzech osób w miejscowości Borowce koło Częstochowy. Do zbrodni doszło w lipcu. Od tego czasu Jaworek jest poszukiwany. Za pomoc w jego ujęciu wyznaczono nawet nagrodę w wysokość 20 tysięcy złotych.

Zbrodnia, która wstrząsnęła Polską

10 lipca w miejscowości Borowce koło Częstochowy w domu jednorodzinnym wezwani do awantury domowej policjanci znaleźli ciała 44-letniego małżeństwa oraz ich 17-letniego syna.

Ofiary zostały zastrzelone. Przeżył tylko młodszy z rodziny, 13-letni chłopiec, który zdołał się najpierw ukryć, a potem uciec.

Sprawcą zbrodni jest - jak wszystko na to wskazuje - brat 44-latka, Jacek Jaworek, który mieszkał z rodziną. Tuż po zbrodni uciekł.

Ktoś logował się na konto Jacka Jaworka

Prokuratura poinformowała, że ma informację od policji, iż ktoś w ostatnim czasie logował się na konto Jacka Jaworka w mediach społecznościowych.

Sprawdzamy: kto, z jakiego miejsca i w jakim celu logował się na profilu - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.

Śledczy zbadają, czy na konto mógł zalogować się sam poszukiwany, czy też ktoś włamał się na jego profil i z jakiegoś powodu pod niego się podszywa.

Ponadto kilka tygodni temu na adres Ochotniczej Straży Pożarnej w Borowcach dotarła przesyłka na nazwisko Jacka Jaworka. Nadawcą była jedna z globalnych firm internetowych.

Śledczy sprawdzają, czy przesyłka miała trafić do podejrzanego, czy może do innej osoby o takim samym imieniu i nazwisku. Zawartości przesyłki nie ujawniają.

Obława na Jacka Jaworka

Po makabrycznym zabójstwie w Borowcach Jacek Jaworek zniknął bez śladu.

Śledczy nie wykluczają żadnej opcji. Biorą pod uwagę, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo, ale też może ukrywać się nadal na terenie Polski lub innego kraju.

52-latek jest poszukiwany listem gończym, Europejskim Nakazem Aresztowania, wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu.

16 lipca komendant wojewódzki policji w Katowicach wyznaczył też nagrodę w wysokości 20 tys. zł za informacje, które pomogą zatrzymać Jaworka lub odnaleźć jego ciało.