Środowy „Fakt” wraca do wypadku w wielkopolskim Golejewku. W weekend źle przymocowany dmuchany zamek przygniótł tam sześciolatka na festynie. Jak informuje gazeta, chłopiec czuje się już lepiej i oddycha samodzielnie.
Chłopiec czuje się już lepiej. Nasz pacjent został odłączony od respiratora i oddycha samodzielnie - mówi "Faktowi" Jan Godziński, ordynator chirurgii dziecięcej szpitala, w którym przebywa sześciolatek. Zmniejszamy dawki leków i chłopiec jest wybudzany - dodaje lekarz.
"Policja i prokuratura sprawdzają, jak doszło do wypadku. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów" - informuje "Fakt".
- "Żyję tylko dzięki profesorowi"
- Ojciec skrzywdzonej dziewczyny dokonał samosądu
(mn)