Ponad trzy kilogramy kokainy wpadło w ręce warszawskich celników z lotniska Chopina. Narkotyki próbował wwieźć do Polski 26-letni Rumun. Kokainę ukrył w czterech metalowych kołach pasowych. Celnikom tłumaczył, że to ciężarki do ćwiczeń.

Gdy funkcjonariusze prześwietlili te rzeczy, okazało się, że w środku jest coś ukryte. Celnicy rozcięli metalowe cylindry za pomocą szlifierki kątowej. W środku znaleźli kokainę o czarnorynkowej wartości ponad 620 tys. złotych. Przemytnikowi grozi 5 lat więzienia.