13 osób podtrutych tlenkiem węgla i 75 osób ewakuowanych - to bilans pożarów, jakie minionej nocy wybuchły w województwie pomorskim. 5 osób trafiło do szpitali.
W Nowym Dworze Gdańskim zapalił się piecyk gazowy. 60 osób trzeba było ewakuować z budynku; po przewietrzeniu pomieszczeń wszyscy wrócili do mieszkań. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W Wejherowie 5 osób, w tym dwoje dzieci: roczne i 10-letnie, zatruło się spalinami z agregatu prądotwórczego. Z kolei w miejscowości Lignowy Szlacheckie, pogotowie udzieliło pomocy 5 osobom - tam z nieszczelnego komina ulatniał się czad.
15 musiało opuścić mieszkania w budynku na Westerplatte. Tam zapaliło się mieszkanie na drugim piętrze. Nikomu nic się nie stało.
3 osoby podtruły się dymem w pożarze zakładu wulkanizacyjnego w Pierwoszynie niedaleko Gdyni. Strażacy nie wykluczają podpalenia.
