Dopiero po 33 latach Polska osiągnie trzy - czwarte średniego poziomu zamożności państw Unii Europejskiej - tak wynika z raportu Komisji Europejskiej. Dłużej niż nasz kraj do tego poziomu bogactwa dochodzić będzie tylko Rumunia. Węgrom zajmie to jedenaście lat, a Czechom piętnaście.

To jednak jeszcze nie koniec złych wiadomości. Niemcy niepokoją się, że z powodu dziury budżetowej, Polska może nie wejść do Unii Europejskiej w pierwszej grupie. Taką obawę Berlin wyraził po raz pierwszy. Minister finansów Niemiec, powiedział, że dla Niemiec sytuacja nie byłaby łatwa, jeżeli kłopoty z budżetem wpłynęłyby na możliwość przyjęcia Polski do Wspólnoty w pierwszej grupie. Niemcy mają jeszcze jeden powód do rozczarowania – obiecany przez Warszawę szybki kompromis w sprawie dostępu Polaków do unijnych rynków pracy znowu się oddalił. Ministerstwo Finansów rozważa bowiem możliwość poproszenia w negocjacjach o kolejny okres przejściowy. Chodzi o odłożenie w czasie zwrotu kosztów leczenia Polaków za granicą przez kasy chorych w przypadkach zdarzeń losowych.

07:30