​Nadmierna prędkość, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, nieustąpienie pierwszeństwa czy zmęczenie to jedne z głównych przyczyn wypadków na polskich drogach - podkreślają policjanci i przed ostatnim weekendem wakacji apelują do kierowców o rozwagę.

​Nadmierna prędkość, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, nieustąpienie pierwszeństwa czy zmęczenie to jedne z głównych przyczyn wypadków na polskich drogach - podkreślają policjanci i przed ostatnim weekendem wakacji apelują do kierowców o rozwagę.
Zdjęcie ilustracyjne /Piotr Bułakowski /RMF FM

W związku z ostatnimi weekendem wakacji od piątku na drogach w całym kraju, m.in. na drogach krajowych, wjazdowych i wyjazdowych z miast jest więcej policjantów. Funkcjonariusze czuwają nad przestrzeganiem przepisów, sprawdzają trzeźwość kierowców, stan techniczny samochodów oraz to, czy dzieci przewożone są zgodnie z przepisami. W razie konieczności policjanci będą także kierować ruchem.

Jak mówił nadkom. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, celem działań policjantów jest zdyscyplinowanie tych kierowców, którzy prowadzą pojazdy z większą od dozwolonej prędkością lub w inny sposób łamią obowiązujące przepisy ruchu drogowego.

Policjanci po raz kolejny apelują do kierowców o rozwagę i dostosowanie się do przepisów. Nie będzie pobłażliwości dla osób drastycznie naruszających przepisy ruchu drogowego. Ci, którzy jeżdżą brawurowo, powinni pamiętać, że za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym traci się prawo jazdy - powiedział Kobryś.

Przypomniał, że ważne jest, by jechać samochodem z tzw. "prędkością bezpieczną", czyli taką, przy której kierowca zachowuje możliwość pełnego panowania nad pojazdem, i w razie potrzeby może go zatrzymać przed pojawiającą się przeszkodą bądź ominąć ją bez zbędnego ryzyka.

Kobryś powiedział, że nie zawsze konsekwencje łamania przepisów ruchu drogowego ponoszą ich sprawcy, ale w wielu przypadkach, przez ich lekkomyślność, koszty ponoszą inni uczestnicy ruchu drogowego.

Na drodze, gdzie sytuacja jest bardzo często dynamiczna, mogą wystąpić okoliczności, w których zmuszeni będziemy do natychmiastowej reakcji. Nadmierna prędkość może być czynnikiem, który spowoduje, że nie opanujemy w porę prowadzonego pojazdu, co może doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych - dodał.

Nadmierna prędkość i wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych

Z analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego wynika, że najczęstszymi przyczynami takich zdarzeń są: nadmierna prędkość, wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych czy nieustąpienie pierwszeństwa. Przemęczeni kierowcy nierzadko przeceniają swoje siły, co prowadzi do zaśnięcia za kierownicą i w konsekwencji tragedii.

Dostosujmy odpowiednio swój sposób poruszania się po drogach do warunków pogodowych i okoliczności, w jakich się znajdziemy - powiedział Kobryś.

Policjanci przypominają, że bezpieczeństwo na drodze zależy przede wszystkim od nas samych, w tym od samopoczucia i stanu zdrowia kierowcy, sposobu jazdy, kultury na drodze, czy przygotowania pojazdu do podróży. Należy także zadbać o samochód, uzupełnić płyny, sprawdzić światła, ciśnienie w kołach.

Zwiększony ruch wiąże się często z dłuższym czasem jazdy, dlatego, przewidując niektóre sytuacje, zaplanujmy podróż, wyjedźmy wcześniej, pokonujmy trasę etapami, róbmy przerwy na odpoczynek - apelował Kobryś.


(łł)