Trwa policyjna akcja Bezpieczny Świąteczny Weekend. Do niedzieli nad bezpieczeństwem podróżujących czuwać będzie 10 tysięcy policjantów. Zróbmy wszystko, by nie były to najbardziej tragiczne święta w życiu - apeluje policja. Pogoda nie sprzyja kierowcom. W wielu regionach kraju pada deszcz.

W koleinach gromadzi się woda, a po zmroku kałuże nie są dobrze widoczne. Jeśli samochód wpada w nie z dużą prędkością może dojść do tragedii: Pamiętajmy o tym, że często w tych samochodach są całe rodziny. To zwłaszcza a okresie świątecznym dochodzi do tragicznych wypadków, podczas których giną w samochodach całe rodziny - przestrzega podinspektor Leszek Jankowski z komendy głównej policji.

W samą tylko wigilię policja zatrzymała 237 kierowców na podwójnym gazie. To znacznie więcej niż w ubiegłym roku. Wówczas w ręce funkcjonariuszy wpadło 194 nietrzeźwych kierowców. Doszło prawie do 70 wypadków, w których zginęło 13 osób, a 81 zostało rannych. Najczęstszą ich przyczyną była brawura kierowców, nadmierna prędkość oraz wyprzedzanie „na trzeciego”.

W całym trwają wzmożone policyjne kontrole. Policjanci sprawdzają m.in. prędkość z jaką jadą kierowcy, ich trzeźwość, ale także stan techniczny samochodów i sposób przewożenia dzieci. Policja przypomina także o obowiązku zapinania pasów. Dotyczy to nie tylko kierowców, ale też pasażerów. Także piesi powinni uważać na drodze, szczególnie po zmroku, gdy widoczność jest ograniczona.