Z końcem marca tracą ważność stare dowody osobiste. Jednak wciąż wiele osób nie złożyło podania o wydanie nowego dokumentu. Jak ustalił reporter RMF FM Paweł Żuchowski, w samym tylko Szczecinie zieloną książeczkę wciąż posiada 15 tysięcy osób.

Co więcej, przed urzędem miasta nie ustawiają się kolejki chętnych do wymiany dokumentu. Szczecińscy urzędnicy obawiają się, że szturm zacznie się z końcem marca. Sytuacja może być jeszcze gorsza niż pod koniec ubiegłego roku, jeżeli mieszkańcy nie zaczną składać wniosków. Obecnie złożenie takiego podania zajmuje kilkanaście minut.

W tej chwili kolejek nie ma. Można podejść do biura obsługi interesanta i niemal z miejsca załatwić sprawę związaną ze złożeniem dokumentów o wymianę dowodu osobistego - zapewnia Piotr Landowski ze szczecińskiego magistratu.

Każdy, kto np. dziś złoży wniosek, zdąży z wymianą dowodu przed upływem terminu. Z każdym dniem ta szansa będzie jednak maleć. Trzeba się spieszyć, bo bez nowego dowodu tożsamości nie załatwimy najważniejszych spraw w urzędach.