Polska to samochodowy skansen. Taki wniosek płynie z najnowszych danych opublikowanych przez Eurostat, na które powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna".

Unijny urząd statystyczny zestawił ze sobą kategorie wiekowe samochodów zarejestrowanych w krajach Wspólnoty. Okazuje się, że aż 71 proc. naszych aut ma przynajmniej 10 lat. To dwa razy więcej niż w Niemczech i prawie trzy razy więcej niż w Belgii i Wielkiej Brytanii.  

Co bardziej istotne, przeciętnie wypadamy także w porównaniu z mniej zamożnymi przedstawicielami regionu. W Czechach ponad dekadę ma tylko co drugie auto, a w Słowenii cztery na dziesięć.  

Kurczy się liczba nowych pojazdów jeżdżących po polskich drogach. Zaledwie co 25. samochód zarejestrowany nad Wisłą ma mniej niż dwa lata. W Czechach - co ósmy.

15 lat temu na przeciętnej klasy nowy samochód trzeba było w Polsce wydać 22 średnie pensje. Teraz - zaledwie 12.

(mpw)