Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowskim poinformował o podwyżkach cen gazu w stolicy w nadchodzącym roku. "Absolutny rekordzista - mieszkania komunalne (ZGN) Włochy - 1000 proc." - napisał prezydent stolicy.

Panie premierze, czy podwyżki cen gazu ze strony państwowej spółki PGNiG albo innych spółek to element "tarczy antyinflacyjnej"? - napisał w środę na Facebooku prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Według danych przekazanych przez Trzaskowskiego w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Ursusie podwyżka wyniesie 390 proc., a w OSiR Solec, Jutrzenka, Szczęśliwice - 490 proc.

Przychodnie Zdrowia Ursynów - podwyżka 800 proc., mieszkania komunalne (ZGN) Wawer - podwyżka 900 proc. i absolutny rekordzista - mieszkania komunalne (ZGN) Włochy - 1000 proc. - wyliczył prezydent Warszawy.

Po galopujących w skali całego kraju cenach śmieci i prądu to kolejna "niespodzianka" od PiS dla mieszkańców. A gdzie tarcza ochronna obiecywana im przez rząd? A może by tak te unijne miliardy przeznaczone na modernizację naszego sektora energetycznego, które od lat przepalacie w piecu, w końcu z tego pieca wyjąć? Zamiast planować strategicznie - zarżnęliście energetykę wiatrową, sprowadzacie tony rosyjskiego węgla, marnujecie unijne miliardy. Nikt by tego lepiej nie zrobił - ocenił Trzaskowski.

17 grudnia Urząd Regulacji Energetyki ogłosił podwyżki taryf na gaz. Stawka taryfy za paliwo gazowe rośnie o ok. 83 proc. netto, w sumie cały rachunek netto ma wzrosnąć o 54 proc.

Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek podpisał ustawę o dodatku osłonowym, który ma chronić przed wzrostem cen prądu. Dodatek dotyczy jednak tylko najbiedniejszych gospodarstw domowych, nie obejmie jednak firm czy spółdzielni mieszkaniowych.