Policjanci ze Złoczewa w Łódzkiem zatrzymali 23-latka, który prawdopodobnie pod wpływem narkotyków śmiertelnie potrącił pieszego i uciekł z miejsca wypadku. Przypuszczalnie w poniedziałek usłyszy zarzuty. Może mu grozić do 12 lat więzienia.

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem. Idący jezdnią 31-letni mężczyzna został na prostym odcinku drogi potrącony przez samochód. Kierowca nie zatrzymał się i nie udzielając pomocy rannemu uciekł z miejsca wypadku. 31-latek zmarł przed przybyciem lekarza.

Policjanci rozpoczęli poszukiwanie świadków oraz sprawcy wypadku. W ciągu zaledwie kilku godzin ustalili i po północy zatrzymali 23-letniego mieszkańca Złoczewa podejrzewanego o śmiertelne potrącenie pieszego - poinformował Radosław Gwis z łódzkiej policji.

W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy, ale badanie wykazało obecność marihuany w jego organizmie. Policjanci zabezpieczyli również do dalszych badań samochód, którym jechał.