Policja zatrzymała czterech mężczyzn, podejrzanych o napad na mieszkańca Przemyśla (Podkarpackie), który nie oddał im długu. Najpierw pobili dłużnika kijem bejsbolowym, a potem zabrali mu z domu wartościowe przedmioty. Grozi im do 12 lat więzienia.

24-letni przemyślanin pożyczył kilka miesięcy temu od znajomego 20-latka z powiatu biłgorajskiego tysiąc złotych. Gdy wierzyciel nie otrzymał spłaty długu, wspólnie z kolegami przyjechał do Przemyśla, żeby wyegzekwować zwrot pożyczonych pieniędzy. Jeden ze znajomych wierzyciela wyciągnął kij bejsbolowy z samochodu i uderzył dłużnika w nogę. Potem zabrali mu wartościowe przedmioty, m.in. sprzęt elektroniczny i pamiątki o wartości około 3 tys. złotych, którymi później się podzielili.

Pokrzywdzony sam powiadomił policję. Zatrzymani to mieszkańcy Biłgoraja i okolic w wieku 19-24 lat. Postawiono im zarzuty zmuszania pokrzywdzonego przemocą do określonego zachowania oraz rozboju. Grozi im kara pozbawienia wolności do 12 lat. Zastosowano wobec nich policyjne dozory i zakaz opuszczania kraju.