Do pięciu lat więzienia grozi 21-latkowi, który pobił swoje 9-miesięczne dziecko w szpitalu w miejscowości Turku w Wielkopolsce. Mężczyzna został już zatrzymany i trafił do aresztu.

Jak podała policja, do incydentu doszło na Oddziale Dziecięcym szpitala w Turku. Chłopczyk trafił tam po tym, jak lekarze zdiagnozowali u niego zapalenie płuc. Dziecko było pod opieką ojca.

W pewnym momencie mężczyzna bez powodu uderzył synka kilkakrotnie w twarz i rzucił nim o łóżeczko - relacjonowali przebieg zdarzeń policjanci.

21-latek został aresztowany i usłyszał zarzut narażenia dziecka na wystąpienie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia.