Ponad 0,5 promila alkoholu miał w organizmie 61-latek z Warszawy zatrzymany przez policjantów z Węgorzewa na jeziorze Kirsajty. Mężczyzna stał za sterami motorówki. Za nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem.
61-latka zatrzymał patrol policyjnych wodniaków. Nerwowe zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Okazało się, że jest on nietrzeźwy.
61-latek trafił na komendę, a jego łodzią zaopiekowała się osoba trzeźwa. Teraz mężczyzna odpowie za swoje postępowanie przed sądem. Jak podaje policja, może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności, a także utrata wszelkich uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
(mn)