Ropopochodna substancja w kanale portowym w Świnoujściu. Urząd Morski prowadzi dochodzenie w tej sprawie, podejrzewając, że wodę zanieczyścił jeden ze statków. Plama ropy w kanale pojawiła się już drugi raz w ciągu kilku dni.

Operacja usuwania plamy już się prawie zakończyła. Służby zebrały z powierzchni większość ropy. Pracownicy Urzędu Morskiego pobrali natomiast próbki ze zbiorników paliwa statków cumujących w tym czasie w porcie w Świnoujściu. Dziś jeszcze pobiorą paliwo z okrętów Marynarki Wojennej. Próbki trafią do analizy. 

Skład chemiczny paliwa z każdej jednostki rożni się, choć nieznacznie. Prawdopodobnie na tej podstawie w ciągu kilku dni uda się namierzyć tego, kto wpuścił ropę do wody. 

Kara finansowa, która grozi za zanieczyszczenie wody może być ogromna. W skrajnych przypadkach może przekroczyć 5 milionów złotych.

(mal)