Lato w pełni, wiele osób stara się o nowy paszport, a urzędnicy odrzucają nawet połowę wniosków – donosi dzisiejsza „Gazeta Wyborcza”. Powód? Fotografia – a to za mała głowa, nieobojętny wyraz twarzy, nienaturalny kolor, za długa grzywka…

Na tzw. gruncie nowych przepisów - chodzi o paszporty biometryczne - odmownie załatwia się połowę wniosków o paszport w Katowicach, jedną trzecią we Wrocławiu. W Warszawie mimo licznych fotoszkoleń urzędnicy zdyskwalifikowali co 12. zdjęcie. Zdarza się, że tę samą fotografię jeden urzędnik akceptuje, a inny nie.