O gustach ponoć się nie dyskutuje, ale może czasem warto. Na Litwie ogłoszono właśnie wyniki plebiscytu na Człowieka Roku. Głosowanie wygrał prezydent Rolandas Paksas, który walczy o utrzymanie się na stanowisku.
Jest on oskarżany o utrzymywanie kontaktów z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi powiązanymi z rosyjskimi służbami specjalnymi. W połowie lutego zakończyć ma pracę specjalna komisja, która rozpatruje zasadność tych zarzutów.
Na Paksasa spadł już pierwszy poważny cios. Wczoraj litewski Sąd Konstytucyjny orzekł, że prezydent naruszył ustawę zasadniczą, przyznając obywatelstwo najhojniejszemu sponsorowi kampanii wyborczej, Jurijowi Borisowowi. To właśnie Borysow ma być łącznikiem Paksasa ze światem przestępczym. Sam prezydent twierdzi, że jest niewinny.
19:45
