Na trzy miesiące olsztyński sąd aresztował Litwina, który w sierpniu ubiegłego roku wraz z kolegą napadł na bank w Pieckach na Mazurach. Litwini obrabowali bank w 100 sekund, ustalenie sprawców zajęło policji blisko rok.

Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie i Prokuratura Okręgowa w Olsztynie poinformowały o trzymiesięcznym areszcie dla obywatela Litwy.

To on wraz z kolegą 21 sierpnia zeszłego roku napadł na placówkę bankową w Pieckach. Zamaskowani mężczyźni zagrozili pracującej tam kobiecie przedmiotem przypominającym broń i zażądali wydania pieniędzy. Uciekli bogatsi o ponad 60 tys. złotych.

"Od momentu ich wejścia do placówki do wyjścia minęło nieco ponad 100 sekund. Choć policjanci na miejscu zdarzenia byli już po 5 minutach, to sprawcy zdążyli zniknąć" - poinformował rzecznik warmińsko-mazurskiej policji Tomasz Markowski.

Policjanci zabezpieczyli monitoring i przesłuchali świadków. W końcu udało im się ustalić, że sprawcami napadu byli Litwini.

Latem 27-letni Ignas S. został zatrzymany na Litwie i przekazany stronie polskiej. Grozi mu 12 lat więzienia.

Jego 28-letni kolega - jak się okazało - nie żyje. Kilka miesięcy temu zginął w wypadku samochodowym na Litwie.

Śledczy nie wykluczają, że mężczyźni ci mogą mieć związek z innymi napadami, do których dochodziło na terenie naszego kraju.