Około 1000 budynków zostało uszkodzonych podczas nawałnic, które przetoczyły się ostatniej doby nad centralną Polską - informują strażacy. Wciąż trwa szacowanie strat. Według wstępnych i nieoficjalnych danych tylko w woj. łódzkim mogą one wynieść ponad 5 mln złotych. Na usuwanie skutków klęsk żywiołowych rząd przeznaczy po milionie złotych na każde z województw.

Szef MSWiA uruchomił 2 miliony złotych z rezerwy celowej na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych dla województw: mazowieckiego i łódzkiego. Środki te jak najszybciej będziemy chcieli przekazać samorządom, które będą wypłacać poszkodowanym zasiłki celowe w wysokości do 6 tys. zł. Liczymy, że zasiłki te najpóźniej zostaną wypłacone w poniedziałek - poinformował dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi Jacek Raczyński.

Dodał, że po oszacowaniu strat będą także uruchamiane zasiłki na remont lub odbudowę uszkodzonych budynków mieszkalnych w wysokości do 100 tys. zł. Prawdopodobnie wnioski w tej sprawie mieszkańcy będą mogli składać już od poniedziałku. Wojewoda łódzka skierowała też do ministra wniosek o możliwość stosowania uproszczonej procedury budowlanej.

Będzie także pomoc dla rolników, którym nawałnice zniszczyły uprawy.

Dodatkowo resort edukacji planuje uruchomić środki finansowe dla poszkodowanych rodzin, w których są dzieci z wieku przedszkolnym i szkolnym. Prawdopodobnie zostaną one przeznaczone na organizację letniego wypoczynku dla dzieci, a także wyprawki szkolne.

W powiecie opoczyńskim wichura zerwała lub uszkodziła dachy ponad 400 budynków mieszkalnych i gospodarczych. Według strażaków uszkodzone zostały dachy 185 budynków mieszkalnych i 217 gospodarczych. Najbardziej ucierpiały gminy: Białaczów i Żarnów; zniszczenia są także w gminach Paradyż i Opoczno.

W wyniku wichury, która zrywała linie i łamała słupy energetyczne, prądu pozbawionych jest wciąż ok. 15 tys. odbiorców. W związku z brakiem zasilania nie działają też ujęcia wody pitnej. Pracownicy zakładu energetycznego próbują przywrócić dostawy prądu.

Mieszkańcom pozbawionym wody podstawiane są beczkowozy i dostarczana jest woda butelkowana. Prąd w niektórych miejscach zapewniają agregaty o dużej wydajności dostarczone przez strażaków.

Na miejscu są też inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy oceniają obiekty pod kątem ewentualnego zagrożenia dla mieszkańców.

W woj. łódzkim tereny dotknięte nawałnicami monitoruje policyjny śmigłowiec. Na miejsce przetransportowano kilkadziesiąt plandek do przykrycia domostw zniszczonych przez trąbę powietrzną i namioty dla poszkodowanych. Z magazynu przeciwpowodziowego i kryzysowego województwa w Białaczowie wydano sto plandek, którymi zabezpieczono uszkodzone budynki.

Na Mazowszu poszkodowanych zostało 250 rodzin

Z kolei na Mazowszu wichura uszkodziła około 600 budynków - 200 mieszkalnych i 400 gospodarczych, przewracała drzewa, zrywała linie energetyczne. Najbardziej ucierpiał powiat przysuski, radomski i białobrzeski. Zniszczonych zostało ponad 2 tys. tuneli foliowych do uprawy warzyw.

Szacowanie strat może potrwać kilka dni. Poszkodowanych zostało około 250 rodzin, którym w pierwszej kolejności będą wypłacane zasiłki celowe do 6 tys. zł - powiedziała rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały.

Jak poinformowała policja, w związku z dużymi opadami deszczu zamknięto drogę krajową numer 2 w miejscowości Dębe Wielkie w powiecie mińskim. Trwa pompowanie wody ze znajdujących się przy tej trasie posesji - powiedziała Edyta Adamus z zespołu prasowego KSP. Ruch został skierowany na trasy objazdowe. Samochody osobowe kierowane są przez miejscowość Cisne, a tiry w miejscowości Zakręt kierują się w stronę Kołbieli.

W Warszawie strażacy podjęli kilka drobnych interwencji. W kilku miejscach wylał Potok Służewiecki.