Od wtorku ofiary wszystkich przestępstw, będą mogły starać się przed sądem nie tylko o odszkodowanie, ale także o zadośćuczynienie od sprawcy. Oznacza to, że będą mogły żądać pieniędzy od przestępcy, za krzywdy moralne.

Przewiduje to wchodząca w życie duża nowelizacja kodeksów karnych. Szybsze mają być też postępowania przyśpieszone, czyli tak zwane 24- godzinne. Zlikwidowany został wymóg obowiązkowego doprowadzenia podejrzanego do sądu.

Jego niestawiennictwo na rozprawie, nie będzie wstrzymywać postępowania. Sąd będzie mógł wydać wyrok pod nieobecność oskarżonego - powiedział minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Oskarżony nie będzie musiał mieć obrońcy. Prokurator zrezygnuje także z przesłuchania, jeśli wystarczą wyjaśnienia złożone przed policjantem.

Zmianie ulegnie też sytuacja osób, które w afekcie przekroczyły granice obrony koniecznej. Takie postępowania mają być umarzane już w prokuraturze, a dziś taka osoba mimo, że nie jest karana, musi mieć proces sądowy - tłumaczył wiceminister sprawiedliwości Tomasz Szafrański.

Pojawiają się też nowe kategorie przestępstw: nakłaniania dzieci przez internet do czynności seksualnych.