W podpoznańskich Koziegłowach mieszkańcy zmagają się z nieprzyjemnym zapachem. Wszystko dlatego, że Centralna Oczyszczalnia Ścieków dla miasta Poznania wymienia niesprawny biofiltr. Dziś i jutro zostanie przeprowadzona najważniejsza część operacji, czyli wyciąganie wkładu.

Nowa linia osuszania miała zniwelować zapach. Wyłączono ją jednak, by wymienić biofiltr. Wsypuje się tam np. korę drzewną, specjalne mieszkanki włókien naturalnych, zawierających bakterie, które - mówiąc zwyczajnie - zjadają nieprzyjemny zapach - mówi Dorota Wiśniewska z Aquanetu.

Niestety z niewyjaśnionych przyczyn tak się nie działo. Dzisiaj gigantyczny odkurzacz wysysa osad, nowe bakterie mają zacząć "zjadać" nieprzyjemny zapach w ciągu miesiąca.