Jak dowiedział się RMF FM, PiS ma nowy pomysł na zmiany w konstytucji. Nowelizacja ma ułatwić odebranie byłym esbekom przywilejów emerytalnych i odsuniecie od stanowisk publicznych.

PiS przygotowuje już ustawę deubekizacyjną, po co więc jeszcze zmieniać konstytucję? Okazuje się że po ostatnich doświadczeniach z Trybunałem Konstytucyjnym, rządząca partia ma potężne obawy o losy jednego ze swoich sztandarowych projektów. Uchwalenie ustawy deubekizacyjnej spotka się z zapowiadanym już przez SLD odesłaniem jej do trybunału. Ten może uznać, że ustawa jest sprzeczna z konstytucją i sztandar padnie zanim jeszcze zostanie na dobre rozwinięty.

Pomysł na wprowadzenie do ustawy zasadniczej poprawek jest machiawelicznym wyjściem. Trybunał musiałby uznać deubezkizację za zgodną z prawem, bo będzie ona zapisana w konstytucji.

Konrad Piasecki, RMF FM