Szczecińska prokuratura przedstawiła nowe zarzuty byłemu prezesowi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i byłemu dyrektorowi szczecińskiego oddziału ZUS. Sylwester R. usłyszał trzy zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej, a Tadeusz D. – wręczenia łapówki i dwukrotnego przekroczenia uprawnień w celu jej przyjęcia.

Jak poinformowali śledczy, Sylwester R. nie przyznaje się do winy, z kolei Tadeusz D. przyznał się do części nowych zarzutów. Były prezes ZUS wcześniej usłyszał zarzuty m.in. przyjęcia dwóch pobytów w ośrodkach wczasowych, telewizora, materiałów i prac budowlanych o wartości 10 tysięcy złotych, a także przyjęcia pieniędzy na opłacenie akcyzy za samochód sprowadzony z USA. Z kolei były dyrektor szczecińskiego oddziału ZUS odpowiada zarówno za dawanie łapówek, jak i nakłanianie do wręczania mu korzyści majątkowych.

Śledztwo w sprawie korupcji w ZUS prowadzi szczecińska prokuratura. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Sylwestra R., Tadeusza D. i trzy inne osoby na początku września. Grozi im od 8 do 10 lat więzienia.