"Polski rząd stoi na stanowisku, że nasz kraj będzie gotowy do członkostwa w Unii Europejskiej 1 stycznia 2003 roku" - powiedział minister Jacek Saryusz-Wolski, szef Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.

Na konferencji prasowej, Saryusz-Wolski kilkakrotnie podkreślał stanowisko polskiego rządu. Tym samym minister zdementował doniesienia poniedziałkowego wydania "Financial Times Deutschland", który powołując się na głównego negocjatora Polski, Jana Kułakowskiego, napisał, że rząd polski rozważy czy nie przesunąć daty gotowości do członkowstwa w UE poza rok 2003. Zdaniem rzecznika rzadu, Krzysztofa Lufta, nieporozumienie z wypowiedzią ministra Jana Kułakowskiego to efekt błędnego tłumaczenia słów ministra, bądź nadinterpretacji dziennika. Minister Wolski kilkakrotnie powtórzył, że Polska będzie gotowa do przystąpienia do UE 1 stycznia 2003 i liczy, że Unia do tego czasu również zdąży przygotować się na rozszerzenie. "Zwracamy się do Komisji Europejskiej, aby nie zawodziła oczekiwań kandydatów" - mówił minister. Wolski poinformował, że rząd postanowił przyspieszyć okres przystosowywania polskiego prawa do wymogów Unii i zakończyć ten etap już w przyszłym roku. Negocjacje z Unią powinny się zakończyć, zdaniem Wolskiego, w 2002 roku. Posłuchaj relacji warszawskiego reportera radia RMF, Ryszarda Cebuli:

Także przebywający w Berlinie Kułakowski stwierdził, że nieporozumienie to efekt pospiesznego tłumaczenia jego wywiadu. Kułakowski podkreślił, że nie wycofuje się z daty 2003 jako terminu wejścia Polski do Unii, zaznaczył jednak, że w trakcie negocjacji w sprawach zasadniczych, takich, jak na przykład rolnictwo, mogą być naciski z drugiej strony na zmianę tej daty. O dacie najprawdopodobniej nie będzie mowy w dorocznym raporcie Komisji Europejskiej na temat przygotowania krajów kandydyjących do Unii. Raport ma być opublikowany za dwa dni. Wywiad, który ukazał się w niemieckiej gazecie, nazwał "nieszczęśliwym wypadkiem przy pracy": "Nie było żadnej próby wycofania się z czegokolwiek. To jest wszystko jedno wielkie nieporozumienie. My się nie wycofujemy z tej daty i tę datę utrzymujemy".

O tym, jak daleko nam jeszcze do Unii Europejskiej dowiemy się jutro w Brukseli.

foto: Komitet Integracji Europejskiej

06:43