Kierowca tira, będąc świadkiem kolizji, sam spowodował stłuczkę. Wszystko przez brak opanowania. Mężczyzna zamiast cierpliwie czekać na przyjazd policji, chciał ominąć zablokowany pas ruchu. Swoim manewrem staranował prawidłowo jadący samochód. Obydwa te zdarzenia drogowe zostały zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu.


Do stłuczek doszło na skrzyżowaniu ulic Dybowskiego z Warszawską w Olsztynie. Sprawcą pierwszej kolizji był kierowca golfa, który nie wyhamował przed światłami i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu.

Wezwano policję, a uczestnicy stłuczki czekali na zablokowanym lewym pasie ruchu. Tuż za nimi stało ciężarowe IVECO, którego kierowca zniecierpliwiony oczekiwaniem, postanowił ruszyć w dalszą drogę.

Tir zmienił pas ruchu na prawy i uderzył w prawidłowo jadące auto.