Jest postępowanie sprawdzające w sprawie nieopublikowania ustawy o rajach podatkowych. Wszczęła je warszawska prokuratura. Gdyby ustawa nie weszła w życie, państwo mogłoby stracić 3,5 miliarda złotych.

Prokuratura ma teraz 30 dni na decyzję, czy wszcząć w sprawie śledztwo.

Dotyczy ono podejrzenia niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych między 17 a 30 września poprzez nieopublikowanie w Dzienniku Ustaw RP do końca września 2014 r. tekstu ustawy. Chodzi o przepisy z 29 sierpnia, które dotyczyły podatków zagranicznych spółek kontrolowanych. W wyniku nieopublikowania przepisy podatkowe będą mogły wejść w życie nie z początkiem 2015 r. tylko rok później.

Pilna poselska nowelizacja. Jest projekt


Resort finansów zapowiedział pilną poselską nowelizację co do terminu wejścia ustawy w życie, by jednak obowiązywały zgodnie z planem - od 1 stycznia 2015 r. Klub PO złożył taki projekt dzisiaj. SLD zapowiedziało, że złoży w prokuraturze własne zawiadomienie w tej sprawie.

Państwo mogło stracić 3 mld zł

W piątek "Rzeczpospolita" napisała, że zbyt późne opublikowanie ustawy o opodatkowaniu firm działających w rajach podatkowych spowoduje, że nowe przepisy wejdą w życie z rocznym opóźnieniem. Według dziennika państwo miałoby stracić wskutek tego ponad 3 mld zł. Ustawa, którą rząd chciał od przyszłego roku ograniczyć wyprowadzanie przez firmy zysków za granicę, została podpisana 17 września. Rządowe Centrum Legislacji opublikowało ją dopiero w piątek.

Zgodnie z uchwaloną tego lata ustawą zagraniczne spółki kontrolowane przez polskich podatników mają zostać objęte podatkiem dochodowym, jeśli celem ich założenia było jedynie zmniejszenie obciążeń podatkowych.

(mal)