Sypnęło śniegiem w niektórych regionach Polski. Biało zrobiło się między innymi na Podlasiu, Mazowszu, Kujawach, Warmii i Mazurach oraz w Wielkopolsce. A to nie koniec. Jak wynika z obecnych prognoz, prószyć ma także w środę. Wilgotno będzie w całym kraju. Spodziewane są opady śniegu, deszczu ze śniegiem oraz deszczu. W nocy chwyci mróz. Synoptycy ostrzegają zwłaszcza przed mgłami i gołoledzią. W kolejnych dniach słońca ma być jak na lekarstwo, lokalnie poprószy też śnieg.
Po opadach śniegu na w niektórych regionach kraju zrobiło się biało. Sypnęło między innymi na Mazowszu, Warmii i Mazurach, na Kujawach, Podlasiu. Najtrudniejsze warunki panują na wschodzie Polski, gdzie pada deszcz, deszcz ze śniegiem i śnieg. Temperatura w wielu miejscach jest ujemna lub bliska zera stopni. Jak wynika z obecnych prognoz, najbliższe godziny mają przynieść kolejną porcję opadów.
Pogodę w Polsce kształtuje niż, do kraju wraz z frontem atmosferycznym napływa chłodniejsze powietrze polarnomorskie. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1005 hPa i będzie rosnąć.
Środa zapowiada się ponuro. Zachmurzenie na ogół ma być duże. Sporadyczne przejaśnienia spodziewane są jedynie na Zachodnim Pomorzu. Sypnie też śniegiem, zwłaszcza na wschodzie i w centrum Polski. Prószyć ma między innymi na Warmii i Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie oraz Podkarpaciu. Opady śniegu nie są wykluczone także na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce oraz na Kujawach. W pozostałych regionach spodziewane są opady deszczu i deszczu połączonego ze śniegiem. Widzialność będą utrudniać bardzo gęste mgły. Warunki panujące na drogach mogą być bardzo trudne, dlatego kierowcy i piesi powinni zachować szczególną ostrożność. Synoptycy ostrzegają też przed gołoledzią. Lokalnie w ciągu dnia utrzymają się ujemne wartości na termometrach. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od minus 1 stopnia Celsjusza w Olsztynie do plus czterech stopni Celsjusza w Katowicach. Wiatr na ogół ma być słaby i umiarkowany.
W nocy niekorzystna aura się utrzyma. Zachmurzenie na ogół ma być duże, spodziewane są też opady śniegu połączonego z deszczem i samego śniegu. Widzialność będą utrudniać bardzo gęste mgły. Chwyci też mróz. Termometry wskażą od minus 8 stopni Celsjusza w Polsce północo-wschodniej do minus 1 stopnia Celsjusza na południu. Wiatr na ogół ma być słaby i umiarkowany.
W czwartek duże zachmurzenie się utrzyma. Sporadyczne rozpogodzenia spodziewane są jedynie na Podlasiu oraz na Warmii i Mazurach. Lokalnie chwyci mróz. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od minus 3 stopni Celsjusza do plus 4 stopni Celsjusza w Krakowie. Lokalnie - między innymi na Podlasiu - poprószy też śnieg. Wiatr na ogół ma być umiarkowany, a lokalnie silny i porywisty.
W piątek - zwłaszcza na północnym-wschodzie - ma być jeszcze zimniej. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od minus 5 stopni Celsjusza do 6 stopni Celsjusza we Wrocławiu. Zachmurzenie na ogół ma być duże i całkowite, a słońca jak na lekarstwo. Wiatr na ogół ma być słaby i umiarkowany.
Sobota również na ogół ma być pochmurna. Nieliczne przejaśnienia spodziewane są w Małopolsce oraz na Ziemi Lubuskiej. Lokalnie poprószy, zwłaszcza na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od minus 4 stopni Celsjusza w Białymstoku do 6 stopni w Krakowie i we Wrocławiu.
Niedziela też upłynie pod znakiem przelotnych opadów śniegu i deszczu. Poprószy między innymi na Mazowszu oraz na Lubelszczyźnie, a deszcz spodziewany jest głównie na Podkarpaciu, w Świętokrzyskiem oraz w Łódzkie. Zachmurzenie na ogół ma być duże. Lokalne przejaśnienia spodziewane są na Podlasiu. Różnice w temperaturach pomiędzy poszczególnymi regionami bardzo duże. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 6 stopni Celsjusza w Białymstoku do nawet plus 8 stopni Celsjusza w Katowicach.
