Ministerstwo Obrony Narodowej wyczarteruje, a nie wydzierżawi od LOT-u dwa embraery dla najważniejszych osób w państwie - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Czarter oznacza, że polskich VIP-ów będą wozić cywilne załogi.

MON lada moment sfinalizuje umowę z LOT na czarter dwóch embraerów 175. Choć decyzja o czarterze jeszcze nie zapadła, to jednak - jak usłyszał nasz reporter - jest przesądzona w 99 procentach, a podpisy to kwestia dni.

Czarter ma być korzystniejszy od dzierżawy między innymi ze względów finansowych. Resort obrony pozyska dwa embraery. Maszyny mają być do wyłącznego użytku najważniejszych osób w państwie. Umowa zawarta zostanie na okres przejściowy - minimum 24 miesiące, po którym polski rząd ma kupić sześć samolotów specjalnych( przygotowania do przetargu już się rozpoczęły)

Zaraz po podpisaniu dokumentu na czarter do MON-u trafi pierwszy embraer - jeszcze cywilny. Po niedługim czasie - drugi. Wtedy pierwszy z nich wróci do LOT-u, który będzie go przystosowywał do warunków VIP.

Embraery - jak dowiedział się Krzysztof Zasada - będą przemalowane na biało-czerwono. Znajdzie się tam także biało-czerwona szachownica. Przebudowane ma zostać wnętrze, ale bez mahoniowych wykończeń czy złotych klamek - podkreślają rozmówcy naszego dziennikarza - na pokładzie muszą być stworzone warunki do pracy dla VIP-ów.

Embraer 175 to niewielki samolot odrzutowy, obsługujący linie regionalne. Ich zasięg to 3000 kilometrów. Na pokład może zabrać do 82 pasażerów.